Wyprawa w góry może być dobrą rozrywką dla każdego, musimy tylko wybrać dla siebie odpowiedni szlak. Nie trzeba od razu jechać w najpopularniejsze pod względem turystycznym Tatry czy Pieniny. Na początku możemy spokojnie poznać rzadziej odwiedzane przez licznych turystów miejsca. Przyjrzyjmy się, w które rejony Dolnego Śląska warto się udać, aby aktywnie i miło spędzić czas na szlaku.
Góry Izerskie
To pasmo górskie zlokalizowane w Sudetach Zachodnich będzie idealnie nadawało się na wycieczkę dla mniej doświadczonych podróżników. Nie są to skaliste, wysokie, skomplikowane i wymagające wzniesienia. Najwyższy szczyt to bowiem Wysoka Kopa mierząca 1126 metrów n.p.m. Dodatkowo wszyscy ci, którzy chcieliby zaznać trochę ruchu z małymi dziećmi, nie muszą już czuć się wykluczeni. Ze względu na bardzo łagodne podejścia otwiera się możliwość pokonywania szlaku z wózkiem.
Warto wspomnieć, że najpiękniej jest tutaj zimą, kiedy całą okolicę pokrywa śnieg, tworząc przy tym niezwykłą mroźną aurę. Widok ze zdobytej góry na taką spowitą białym puchem okolicę głęboko zapadnie w pamięć i będzie wspomnieniem na lata. Nie zapominajmy, że przed przystąpieniem do zdobywania jednego ze szczytów Gór Izerskich, powinniśmy zaopatrzyć siebie i rodzinę w odpowiednie zimowe buty trekkingowe.
Góry Stołowe
Jeżeli choć przez chwilę chcielibyście się poczuć, jak w świecie filmu fantasy, to powinniście odwiedzić właśnie te okolice. Miejsce jest na tyle intrygujące i malownicze, że jego tereny zostały wykorzystane na planie produkcji „Opowieści z Narnii”. Swoją popularność zyskały, dzięki nietypowym ogromnym formacjom skalnym wznoszącym się na wysokość od kilku do kilkudziesięciu metrów.
Wybierając czerwony lub zielony szlak z Kudowy-Zdroju, dotrzemy do największej okolicznej atrakcji, czyli Błędnych Skał. To właśnie tutaj będziemy mogli przechadzać się ścieżkami wyznaczonymi pośród wąskich szczelin i finezyjnych skał, z których każda będzie miała nadane imię oraz zaskoczy nas nietypową budową i kształtem.
Podążając dalej czerwonym szklakiem, dotrzemy na Szczeliniec Wielki, będący najwyższym wzniesieniem Gór Stołowych. Na sam szczyt prowadzi ponad sześćset kamiennych schodów, przez które warto się przedrzeć, żeby z góry podziwiać formacje skalne oraz bajkowe krajobrazy. Nie zapominajmy, że im wyżej wchodzimy, tym temperatura robi się znacznie niższa. Na wycieczkę warto ze sobą zabrać specjalną kurtkę softshellową, najlepiej wzbogaconą o dodatkową warstwę ocieplającą.
Karkonosze
Udając się w to pasmo Sudetów, możemy nie tylko zdobyć najwyższy szczyt Dolnego Śląska (czyli wznoszącą się na 1602 metry n.p.m Śnieżkę), ale także cieszyć oczy nietypowymi okolicznościami przyrody. Ogromne wrażenie na turystach robią tutaj kotły polodowcowe. Tych charakterystycznych wgłębień występuje tu aż sześć, z czego najpopularniejsze są bliźniacze Śnieżne Kotły. Osobliwością okolicy są także charakterystyczne skałki, a najpopularniejsze z nich to Pielgrzymy, Kotki czy Słonecznik.
Co ciekawe, skały granitowe, które uformowały Karkonosze sięgają prawie 300 milionów lat wstecz! Ale to jeszcze nie wszystkie atrakcje. Nie sposób nie wspomnieć o wspaniałych wodospadach, których na tym terenie występuje aż kilkanaście. Do trzech największych i zarazem najbardziej atrakcyjnych zaliczymy wodospady Kamieńczyka, Szklarki oraz Pogórnej.
Pasma Górskie na Dolnym Śląsku są stosunkowo niewysokie, jednak mimo to należy w odpowiedni sposób przygotować się do zdobywania okolicznych szczytów. Podstawą będzie ciepła i wodoodporna kurtka, wygodne buty trekkingowe oraz nieprzemakalny plecak turystyczny. Tak zaopatrzeni, nie będziemy musieli obawiać się pogodowych anomalii, mogąc całą uwagę poświęcić malowniczym krajobrazom tego regionu.